Zofia i Jadwiga Olejniczak na spacerze

Te dwie urocze dziewczynki to Zosia i Jadzia Olejniczak na spacerze. Młode damy, bo jakże inaczej je nazwać, stoją na ulicy Zmartwychstańców, w oddali widać sygnaturkę na dachu kościoła. „Zosia była trochę starsza od Jadzi – opowiada ich brat Hieronim – ale mama bardzo często ubierała je jednakowo. Takie same sukienki, płaszczyki, a nawet identyczne torebki. Po prostu małe elegantki z Wildy. I jeszcze te wielkie kokardy. Pamiętam, że wtedy nosiły je prawie wszystkie dziewczynki. Długość włosów nie miała wielkiego znaczenia. Siostry zabrały na spacer swoją lalkę Genię, która oglądała Wildę ze drewnianego wózka – spacerówki. Była ich wspólna, duża i wspaniała, mrugała oczami. Siostry dostały ją od cioci mieszkającej w Berlinie Zachodnim”. (MMB)